W ostatnich miesiącach coraz więcej osób pyta nas o ten „magiczny” preparat. Do czego on może służyć i czy naprawdę warto go stosować dowiesz się z tego krótkiego artykułu.

Witamina C czyli kwas askorbinowy jest chyba znany każdemu, a o cudownych właściwościach i pozytywnym działaniu pisały wszystkie czasopisma medyczne. Ale jaki może być związek witaminy C z wodą basenową?

Kwas askorbinowy jest dość popularny szczególnie w USA i stamtąd informacje o jego działaniu docierają do użytkowników basenów w Europie. Niestety brak podstawowej wiedzy z zakresu prawidłowej pielęgnacji wody w basenie powoduje, że na temat witaminy C krążą w Internecie niepotwierdzone informacje.

Do czego może służyć witamina C w basenie

  1. Witamina C może służyć do usuwania brązowych i żółtych przebarwień oraz plam na folii basenowej powstałych na skutek obecności dużej ilości żelaza w wodzie.
  2. To środek, którym można doraźnie zlikwidować brązowo-zielony odcień wody w basenie spowodowany dużą obecnością żelaza. Jego działanie jest błyskawiczne jak pokazują amatorskie filmy w Internecie – woda staje się przezroczysta i klarowna.

Nie można jednak mylić tego procesu z usuwaniem żelaza z wody! To bowiem możemy zrobić tylko przy użyciu chlorowania (utleniania) i środków do koagulacji – cząsteczki żelaza zgrupują się wtedy na filtrze i w wynku płukania zostaną usunięte z wody basenowej.

Tylko skuteczna filtracja spowoduje usunięcie żelaza z wody.

Warto dodać również że jeśli do wody, w której jest kwas askorbinowy dodamy chlor w celu dezynfekcji – to i tak żelazo zacznie się utleniać i powstaną żółte lub brązowe przebarwienia.

Do czego NIE służy witamina C w basenie

Wiele osób błędnie uznaje witaminę C jako preparat do walki z zieloną wodą i glonami. Witamina C nie jest środkiem dezynfekującym ani glonobójczym! Jej wpływ na dezynfekcję i walkę z glonami jest zerowy.

Czy warto stosować witaminę C w basenie?

Naszym zdaniem nie warto. Stosowanie witaminy C może spowodować zmianę parametrów wody i utrudnić jej prawidłową pielęgnację  . mieć sens jedynie w przypadku chęci pozbycia się przebarwień z folii – chociaż i tutaj lepiej stosować profesjonalne środki do mycia basenu, które ten problem rozwiązują skutecznie.

Aby nie doprowadzić do brązowienia czy zielenienia wody należy utrzymywać pH w granicy 7.0, prowadzić ciągłą filtrację, stopniowo dodawać chlor i dołożyć środek koagulujący. Skuteczny zestaw filtrujący usunie żelazo z wody w ciągu 24 godzin bez stosowania kwasu askorbinowego! Osadzaniu się żelaza na folii (żółknięcie folii) zapobiegamy właśnie utrzymując pH w okolicy wartości 7.0.

 Jakie są Państwa doświadczenia w stosowaniu witaminy C w basenie? Zapraszamy do dyskusji.
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowo
Anonimowo
3 lat temu

Jaki filtr użyć do filtrowania wody z żelazem? Piaskowy nie działa.

admin
Admin
3 lat temu
Reply to  Anonimowo

Filtr piaskowy jak najbardziej działa! Jednak warto wspomagać filtrację flockiem (środkiem do koagulacji/klarowania). Wtedy efekt „usuwania” żelaza z wody będzie najbardziej widoczny.
Filtracja powinna być przez kilka dni włączona bez przerwy. Po pierwszej dobie od włączenia i użycia flocka można zrobić płukanie filtra. Proszę też zwracać uwagę na pH wody – trzeba je regulować już od momentu gdy woda jest nalana do basenu.
Filtr kartuszowy też tak naprawdę zadziała i odfiltruje żelazo. Jest jednak problem, że na naszym rynku sprzedaje się 95% wkładów o bardzo marnej skuteczności. Warto zaznaczyć, że poszukiwanie DOBREGO wkładu kartuszowego może zakończyć się fiaskiem. Częstym rozwiązaniem problemu może być zastosowanie Fibalonu zamiast kartuszy. Sporo osób sobie to chwali. Pozostali po prostu przechodzą na filtry piaskowe.